Atlas Siedlce Team

bikefun

Dziś 57km z Markiem, Kubą, Adamem i początkowo Pawłem. Trasa na Młynki. Miał być weekend 20 stopni a dziś zaledwie 10-12 i pochmurno;< Może jutro się poprawi. Większa ilość zawodników mile wdziana.

bikefun

Dziś prawie stówka. Skład standardowy czyli Adam, Kuba ,Marek , Mariusz , Arek i ja. Rozumiem że nikt nie chce zdradzać swojej formy przed czasówką, ale żeby robić to do tego stopnia !? Na pogodę też nie można zwalać bo cieplutko dzisiaj, więc co się dzieję ekipo ? Nie chcecie chyba skończyć jak Cancellara w dzisiejszym Tour de Flanders:p

Interlokutor

ja dziś zero km na rowerze ale i tak będzie dobrze:P

Mario.G

No to ja wymiękam Sad

Nie ma mocy w nogach takiej jak powinienem, w związku z tym nie daję rady wejść na czasówkach na 95% -100% hrmax. Robiłem 5 km czasówki. Pierwsza z nawrotem w połowie dystansu, najpierw pod wiatr potem z wiatrem czas 7,52, druga całość z wiatrem 6,52, trzecia cała pod wiatr 8,56, czwarta wyglądał tak samo jak pierwsza czas 8,09. Wiaterek jak się stało Smile

był lekki.

Interlokutor

bikefun

Mario.G, to może zamiast Parczewa bardziej nieprzewidywalny dystans 10km ?? Razz

borasad

Mario.G

To po prostu był trening, który realizowałem a że akurat na 5 km więc się podzieliłem info z treningu. Dodam jeszcze że, trening ten wykonywałem na weelerku który mi "nie leży" i mając 5 atmosfer w kołach. W piątek będę to ćwiczenie powtarzał na Orce jeśli tylko pogoda pozwoli. Ale nadal będzie to tylko realizacja ćwiczenia a nie start w zawodach, czy chęć sprawdzenia się na tym dystansie. Smile

maciek

Dziś z Dominikiem zrobiliśmy sobie przeprawę przed czasówką. Z tego co patrzyłem to chyba rekord z 12.09.2009 należy do Maria - 15:09. Ale nieoficjalnie na treningu dziś Dominik wykręcił 15:07 !! Ja też pobiłem swój rekord z czasem 16:37(avg HR 175, max. 183) może żadna rewelacja ale jest nieźle i postaram się wykręcić poniżej 16 minut 17 kwietnia Smile

wiało dość konkretnie, 5 km z wiatrem, powrót pod wiatr.

bikefun

Dodam tylko że po 5km z wiatrem w plecy to czas 6:40. Razz

Mario.G

Maciek mam ten sam max, jeśli średni wyszedł ci 175 to mi taki wychodził jak jechałem no może nie w trupa ale na maxa. Jaki ty miałeś odczucia?

bikefun

No to wychodzi, że ja jestem jakiś zmutowany genetycznie, bo mi śr podczas nie dzisiejszej, ale poprzedniej 5km czasówki wyszedł większy niż u Maćka max !

maciek

Jechałem dosyć mocno, nie w trupa jak nie raz zdarzy się na zawodach, jeszcze trochę z siebie bym wydusił ale ogólnie bardzo mocno pojechałem, puls mnie trochę zaskoczył, spodziewałem się wyższego ale wytrenowanie, maratony robią swoje... Jak pamiętam ostatnie czasówki to niemalże umierałam, a ostatnio czuję się lepiej i coraz lepiej...

Mario.G

bikefun nie jesteś zmutowany tylko każdy ma inne parametry, taka cecha osobnicza. Średni wyszedł ci większy bo i maxa masz większego.

borasad

Dzisiaj z Maćkiem pojechaliśmy kolejną czasówkę, niestety pulsów nie mamy, gdyż pożyczyłem pulsometr Maćkowi, ale przez kliknięcie złego przycisku średniego pulsu nie zmierzył. Maciek pobił kolejny swój rekord, nie pamiętam dokładnie czy 16:17 czy 16:27, mój dzisiejszy czas to 15:15, więc nie mam na co narzekać Wink

Wzrost formy w porównaniu do poprzedniego sezonu nie do opisania Very Happy

maciek

miałem 16:20 Smile

ja jestem zadowolony, jakoś lekko mi się jeździ, płuca są, tylko nóżka za mało podaje. Puls max. miałem 184 w jednym momencie, a tak to cały czas po 1km jechałem 178, pojechałem troszeczkę mocniej niż wczoraj. Ogólnie jest pięknie Smile

borasad

Dzisiaj rano 85km, a w tym czasówka 10km. Dominik dzisiaj znowu zmiażdżył wszystkich z czasem 15:07, Maciek wykręcił 16:40, mi wydało 15:30. Ogólnie nie jest źle, mogło by być jednak trochę lepiej Wink

bikefun

Radzę wszystkim przed właściwą czasówką 17.04 udać się przynajmniej 1 raz na trasę, bo nie jest ona idealnie płaska. Poza tym warto przećwiczyć nawrót bo tam też można sporo stracić.

Interlokutor

bikefun

Dziś zamiast roweru wypad z Adamem na basen. W sumie wyszło lekko ponad 1500m, czyli ponad 2 razy więcej niż robiliśmy na początkowych sesjach. Jutro odpoczynek, a w sobotę może ktoś chętny skoczyć w teren?? Pogoda na szosę zapowiada się nie za tęga, to może odkurzyłbym MTBka bo na trenażer nie chce już nawet patrzeć. Jakby co pisać!

Interlokutor

trenażer jest super:) ja dziś troszkę posiedziałem:)

Mario.G

A ja pewnie jutro się przeproszę z trenażerkiem Smile

Interlokutor

ja teraz do czasówki pewnie poza przyszłym piątkiem to tylko trenażer

bikefun

W niedzielę Paryż-Rubaix, więc przyda się ostatni szlif , w okolicach Kisielan trochę bruku się znajdzie. Razz

Interlokutor

można by kiedyś zrobić takie ściganie:D wcześniej kupić koła, jakiś mega szrot i je pojechać tam rozjebać Very Happy