| Autor |
Wiadomość |
| grzesiek |
 Wysłany: Wto 19:54, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Zapał dobrze pisze z tym ciśnieniem. Jest dosyć uniwersalne. Aczkolwiek na duży piach to 2 atmosfery a nawet 1,5. Ale "trójeczka" to moja ulubiona liczba |
|
 |
| grzesiek |
| Wysłany: Wto 19:51, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Radler-69 napisał: | | Grzesiek przyjrzyj się dokładnie opasce chroniącej dętkę i obręczy, może tam " jest pies pogrzebany ". Moim zdaniem 9 i 10 to trochę za niska granica wytrzymałości dętki szosowej - jaka by nie była. |
Sprawdzałem, była prawidłowo założona opaska. Tez mi się wydawało ze 9 -10 taki standard dla szosy. Nikt mnie nie przekona do kendów. Teraz do szosy założyłem hutchinsony, machnąłem kontrolnie 11, i jest O.K.  |
|
|
| Karol |
| Wysłany: Wto 14:09, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ja kupilem to na przód :
I to na tył :
Zobaczymy jak to będzie chodziło... |
|
|
| pabloski |
| Wysłany: Wto 7:37, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Ja przez Maxxsisy przegralem Cross siedlecki, strasznie przymulaja, po zamianie na zakonczenie sezonu na kingi i bontragery kolejnosc na mecie sie zmienila, ale maxxsis maxxsisowi nie rowny. WG mnie M>>> o smietnika. |
|
|
| Zapał |
| Wysłany: Pon 22:08, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Myślę, że 40-45 PSI (czyli jakieś 3 bar) to będzie optimum. Ja najczęściej mam do 50PSI w gumach i na co bardziej upierdliwych trasach trochę trzęsie :/ |
|
|
| Karol |
| Wysłany: Pon 22:04, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
Im węższe tym mniejsze opory toczenia...im szersze tym ostrzej pokonywane zakrety....zależy do czego ....
A powiedzcie mi taką rzecz... Oponki kupiłem Maxxisa o szerokosci 2.10 oczywiscie 26 ...
Ile orientacyjnie powinno sie pompować w teren ??
Bo ostatnio troche przesadziłem i nie to ze sie zakopywałem to jeszcze trzęsło jak jestem głupi... |
|
|
| kris |
| Wysłany: Pon 21:47, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
To 1,25 mam brać czy mniejsze ?  |
|
|
| pabloski |
| Wysłany: Pon 20:59, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Jeżeli chodzi o oponki mtb 2,0 i wyzej nawt pompuje w te kolka do 5 atmosfer jak krece sie po szosie. Wiec widac ze wytrzymalosc opon i detek jest duzo wyzsza. jeszcze nigdy mnie nie spotkało bym rozwalil jaks gume podczas pompowania. |
|
|
| pabloski |
| Wysłany: Pon 20:55, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Szosa tyl kenda przod schwable i jak mam czym wale ile sie da nawet 10 atmosfer i podczas jazdy strasznie dzwona. W mtb pocisnalem w kende 1,5 tyle ile kompreson na CPN czyli 7 i pieknie sie szusowaalo na wyscigu niepodleglosci zajmujac znakomite jak na rower mtb i wage okolo 15kg 5 miejsce. |
|
|
| Karol |
| Wysłany: Nie 22:38, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
A nawet dzieląc się doświadczeniami z moją miejską kozicą ...pompować tyle aby opona mieściła się w ramie  |
|
|
| Radler-69 |
| Wysłany: Nie 22:30, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
| kris napisał: | | te zaraz dobite zostaną |
Krzychu patrzysz na zagadnienie jak typowy MTB-biker.W szosie trzeba oponkę do oporu nadmuchać i po asfalcie gładkim jak stół szusować.  |
|
|
| Radler-69 |
| Wysłany: Nie 22:20, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Grzesiek przyjrzyj się dokładnie opasce chroniącej dętkę i obręczy, może tam " jest pies pogrzebany ". Moim zdaniem 9 i 10 to trochę za niska granica wytrzymałości dętki szosowej - jaka by nie była. |
|
|
| kris |
| Wysłany: Nie 21:04, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
Może ktoś zakładał opony 1,25 do górala? Dla mnie to masakra jest ,2,0 to jeszcze rozumiem ale te zaraz dobite zostaną  Chcę na szosę coś złożyć, czy 1,5 to jednak nie za wielkie balony? |
|
|
| Interlokutor |
| Wysłany: Pią 19:51, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
miałem kędę z tyłu do kompletu z oponą i było fajno do póki się coś metalowego nie wbiło- tóż za Legionowem  ...
Z przodu mam dętkę michelin light ale już w Siedlcach z długim wentylem do szosy nie do dostania.
W tylnym kole przez około 9tys km było fajno ale jak zmieniałem oponę to dętkę pociołem łyżkami do opon... |
|
|
| Karol |
| Wysłany: Pią 19:44, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
ja mam kendy w przełajowych oponach i szosowych...nie narzekam...
Accentow juz tez unikam bo mają tendencje do łamania się wentyli...
Michał przejechał na jednej ze swoich dętek (michelin)19,5 tys km i jezdzi na niej do tej pory .... |
|
|
| grzesiek |
| Wysłany: Pią 19:23, 05 Wrz 2008 Temat postu: Opony i dętki |
|
Czy ktoś z Was używa dętek kenda? Dlaczego pytam. Otóż dzisiaj postanowiłem wyprobować mojego nowego-nożnego sks(ika) ładując tlen do moich szosowych kół.Ku mojemu zdziwieniu jedna wytrzymała 9 atmosfery długa dociągnęła do 10.Moim zdaniem tylko 9 i 10.
Swego czasu miąłem też dętkę 26'/1,5 i śmigała w trenażerze, ale trenażer widocznie był zbyt wymagający co skończyło sie 3-krotnym kapciem
Mój nie fart, czy wąskie kendy są do d...? |
|
|